Jedna z najbardziej ekscytujących płyt (mowa o pierwszej płycie Brytyjczyków) ostatnich lat zrobił z the XX top jeśli chodzi o najbardziej pożądany koncert na festiwalach całego świata. Miłosne lyricsy, Jamie XX (co za gość, najmocniejsza część zespołu - zdecydowanie!), fajne podkłady i klimat musiały przerodzić się w popularność - nie ma co do tego wątpliwości. Można powiedzieć, że smutasy, jednak na drugiej płycie londyńczyków - Coexist jest parę kawałków dość żywych i energicznych - jak na nich oczywiście. Hejt, czy nie hejt, jednego im odmówić nie można - charakterystycznego stylu (Jamie kozak po prostu, ot co)
Debiut w Polsce miał miejsce rok temu na Open'erze. Debiut równie wyczekiwany, co rozczarowujący. Lecz nie z winy samego zespołu, a organizatora. AlterArt umieścił iksów na głównej, otwartej scenie - co za chory pomysł. Czar prysł, ludzie się nudzili. Klimat może i był, ale nie był odczuwalny w sposób magiczny. Atmosfera była raczej sztucznie napompowana.
Tym razem londyńczycy wystąpią w warszawskiej hali - Torwar - 14 maja 2013. Koncert majowy również zostanie zorganizowany przez open'erowski AlterArt. Nareszcie będzie ich można zobaczyć na zamkniętym obiekcie - wydaje mi się, że bardzo fajnie by było ich sprawdzić w takiej scenerii.
Mniej więcej tak to POWINNO wyglądać w Warszawie.
Dzisiejszy dzień w ogóle jest taki iksowy. Większość muzycznych portali wrzuciło to już na fejsbuku, ale my będziemy oryginalni i wrzucimy na bloga, a co! Takie już z nas cwaniaki. Jako, że święta tuż tuż, w BBC Radio the XX wykonali cover szlagieru Wham! - Last Christmas. Sympatyczne, aczkolwiek dziwne. Nie wiedziałem, że z tego kawałka można zrobić aż taką depresję.
Cz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz