czwartek, 28 lutego 2013

Portishead i Kraków

Tak, na Sacrum Profanum w tym roku wystąpi legendarny, triphopowy zespół z genialnym Dummy w dyskografii - proszę Państwa - Portishead. A, samo Sacrum Profanum odbędzie się 14-21 września, a koncert ekipy z Bristolu będzie miał miejsce 25 czerwca jako swoista zapowiedź.

Nie tylko Marysia jest mocno w szoku, ale i ja. Bo w ramach Sacrum, bo Portishead. Kupy się to nie trzyma.

Dla mnie fajna informacja, ale Kraków to drugi koniec świata. Przynajmniej raz w życiu wypadałoby jednak zobaczyć. I czekamy na następce Third. Bo ile można?!

Malta. Poznań. 2011.



Cz.

Radiohead w Polsce...A nie, to Atoms for Peace i też nie wiadomo!

Chłopaki z grupy / supergrupy / hipergrupy / zespoliku? Niepotrzebne skreślić. Wracając - Atoms for Peace są wg mnie coraz bardziej prawdopodobni występu gdzieś u nas w Polszy. Why?

Występy na Pohodzie i Exit Festival podczas tego sezonu festiwalowego. Przede wszystkim. Pohoda często się dzieliła swoimi artystami z Open'erem, dlaczego by nie tym razem? Dwa - Ziółkowski jest Radioheadowym freakiem. Po zaproszeniu Atoms for Peace by mógł piać z zachwytu że Yorke był w Gdyni. Podjar na maksa. Ale wydaje mi się, że po utracie Animal Collective i Modest Mouse również i Rojek z Off Festivalem mógłby powalczyć. Inni chyba odpadają w przedbiegach. Chociaż mogę się mylić.

Yorko psychole trzymajcie kciuki, to powinno się udać! A - tak jak nie jestem fanem Radiohead, tak płyta Atoms for Peace trochę hulała u mnie na głośnikach. O czymś to świadczy!

Cz.

Nasi za granicą mają w pytkę - potwierdzone info

W kwestii zagranicy trochę się nazbierało informacji o nowych nabytkach line-upów głównie angielskich festiwali, także nie ma co się rozwodzić - jedziemy.

17-18 sierpnia odbędzie się kolejna edycja festiwalu organizowanego przez molocha Virgin Media # V Festival. Tak jak zeszłe edycje, oprócz headlinerów pokroju np. Eminema, były niezbyt specjalne, tak w tym roku dość mnie zaskoczyli niektórymi aktami. Ale tym razem nie headlinerami. Chociaż może Beyoncé to zaskoczenie. Kings of Leon już nie.

Powyższa dwójka artystów dołączy do Two Door Cinema Club, The Vaccines, Stereophonics, The Courteeners, The Script, Emeli Sandé, Calvin Harris, Beady Eye, Jessie J, Basement Jaxx, Olly Murs, Paloma Faith, James, Rita Ora, Jason Mraz, Fun., Labrinth, Ellie Goulding, Kendrick Lamar, Of Monsters And Men, Maverick Sabre, Travis, Jessie Ware, Maximo Park, Rudimental, James Arthur, Deacon Blue, Little Mix, Ocean Colour Scene, The Fratellis, Gabrielle Aplin, Laura Mvula. Wygląda solidnej niż rok temu, ale też bez jakichkolwiek większych rewelacji. Cieszy Basement Jaxx - ich swoisty powrót na wielkie festiwale. Pamiętamy świetny set na Open'erze 2009.



Z kolei Wireless Festival w Londynie troszkę się zmienił od ostatniego czasu - nie odbędzie się jak dotychczas w Hyde Parku, tylko w London's Queen Elizabeth Olympic Park. Fajnie długa nazwa jak dla parku, nie? No, ale tu z headlinerami to pojechali po całości - Justin Timberlake i Jay-Z. Ich jedyne występy tego lata w Wielkiej Brytanii. A kto poza nimi? Snoop Dogg, Trey Songz, John Legend, Miguel, Frank Ocean, Emeli Sande, Rita Ora, Kendrick Lamar, Miguel, DJ Fresh i Calvin Harris. Trochę fajnie, trochę eskowo. 12-13 lipiec.

Jeszcze jedno. Jak w tym roku ktoś zorganizuje jego koncert to znaczy ze na mapie koncertowej jesteśmy pierwsza liga. W przeciwnym wypadku i odkładaniu tego na lata następne - ciągle jesteśmy marnym wschodem. Musi. Wystąpić. W. 2013. Timberlake.



O szkockim T in the Park już troszkę pisaliśmy. Także może po prostu przejdźmy do tego, kto nowy: Yeah Yeah Yeahs, Dizzee Rascal, Foals, Phoenix, Haim, Kendrick Lamar, Calvin Harris. Ten Lamar się powtarza tak często, że coś czuję, że to jednak on wygra z Macklemorem w walce o sloty na Open'erze 2013. Tak samo fajnie widzieć nazwy Phoenix i Yeah Yeah Yeahs. Wierzę!

A, po paru przesłuchaniach nowej płyty Phoenix - Bankrupt! chciało mi się płakać. Ale może to grower, nie poddaje się!



A do line-upu Download Festival dołączyli Gogol Bordello, Papa Roach, Europe. It's the final countdownnnnnnnnnn. To już raczej ciekawostka, niż naprawdę gruba i fajna rzecz.

Cz.

Na Tauronie taki niezal, że nieogarniam

Notka będzie krótka, bo po prostu oprócz Skream to rzeczy nie znam.

Na Tauron Nowa Muzyka 2013 ogłoszeni zostali: LFO, Skream feat. SGT Pokes, DJ Koze i Mmoths. I weź tu człowieku powiedz mi: jarać się?


Cz.

Gdzie zagra Nine Inch Nails?

Znamy pierwsze miejsca i daty występów Nine Inch Nails po powrocie.

Kapela Trenta Reznora zagra najpierw na Rock 'n' Heim Festiwal, który rozpoczyna się 16 lipca. Event ma miejsce w Niemczech, a dokładniej w mieście Hockenheim.

Następnie w terminarzu NIN pojawi się Fuji Rocks Festival, który odbywa się w Niigata, Japonia. Start festiwalu zapowiedziany jest na 26 lipca i potrwa dwa dni.

Czekamy na jakieś polskie ogłoszenie z zapartym tchem.



So.

środa, 27 lutego 2013

Tricky na FreeFormFestival!

Po pierwsze - nasz wpis plotkarski o Azeali Banks na warszawskim festiwalu FreeFormFestival okazał się prawdziwy (hihihi hejterzy, my nigdy nie kłamiemy!).

Po drugie - kolejnym headlinerem eventu zostaje były członek ukochanego przeze mnie Massive Attack. Najbardziej znany ze swojego najlepszego krążka - Maxinquaye. Tricky.




Cz.

Solóweczki od Steve'a Vai we Wrocławiu

Jedna z wielkich postaci gitary, Pan Steve Vai, wystąpi 12 czerwca we Wrocławiu w Hali Stulecia. Ceny biletów wahają się od 160 do 300 zł.

Wiadomo, uczeń Joe Satrianiego i Franka Zappy. Tym razem wystąpi z Międzynarodową Orkiestrą Symfoniczną "Evolution Tempo". Czyli standard - robimy hajs z orkiestrą. Ostatnio taka dziwna moda, no ale Vai to Vai - trzeba być.



Cz.

Sezon się zbliża...a co z rapsami?

Właśnie, to jest pytanie. Ogłoszenia festiwalowe w pełni, paru headlinerów na świecie to artyści związani ze światkiem hip-hopowym. A w Polsce? Jedynym ogłoszonym dotychczas przedstawicielem tego nurtu muzycznego jest nasz polski produkt Bisz, który wystąpi na Off Festivalu. Oczywiście będzie tam promował swoją płytkę wydaną u Miuosha w Fandango Records - Chodnikowy Wilk. Bardzo udana produkcja tak swoją drogą - warta sprawdzenia zdecydowanie.

Ok, ale Bisz już nawet w Grudziądzu był swego czasu - to znak, że odwiedził/odwiedzi już większość miast w Polsce. A co z zagranicą? Jakieś legendy, albo świeżynki odkryte przez mainstream?

Na to trzeba poczekać do ogłoszeń czeskiego Hip-Hop Kempu. Jednakże Off i Open'er swego czasu zapraszali gwiazdy naprawdę fajnego formatu - od Jaya-Z, Kanyego Westa, po Raekwona, Q-Tipa, Wiza Khalifę. W tym roku jednak też możemy się szykować na coś naprawdę mocnego.

Zacznijmy od dwóch legend, które koncertują wzdłuż i wszerz Europy i nie tylko. Pierwsza z nich to Wu-Tang Clan. Raekwon solo był, jak już wspomniałem, w Katowicach u Rojka w roku 2010. Tym razem może wystąpić ze swoją macierzystą grupą - wszystko przez ogłoszenie festiwalowych koncertów w Barcelonie na moim tegorocznym faworycie line-upowym - Primaverze. Drugi z dużych koncertów festiwalowych to oczywiście Coachella. Wszystko się scala, wszystko wygląda ładnie - jest szansa!

Druga legenda to A Tribe Called Quest. Q-Tip solo już był na Open'erze w roku 2009 i dał naprawdę fajny i energetyczny koncert. W tym roku chłopaki od 'Can I kick it?' występują m.in. 12.07 na niemieckim Splash! Festival.

A teraz coś z młodych wilków (ale nie tych Popkillera). Mianowicie Macklemore z Ryanem Lewisem oraz Kendrick Lamar. Gorące nazwiska festiwalowe na tegorocznym mainstreamowym rynku. Chłopaki koncertują wzdłuż i wszerz na wielu europejskich festiwalach, także bankowo któraś z tych dwóch (trzech?) postaci wystąpi na którymś z naszych przezajebistych festów.

Wyścig o raperskie nazwy będzie na pewno gorący i pełen zwrotów akcji. Zobaczymy jak się rozwinie. A pierwszą nazwę możemy poznać w następny czwartek na ogłoszeniach gdyńskiego Open'era.






Cz.

wtorek, 26 lutego 2013

Podjarem aż kipi

A czemu? Bo tak jak pisaliśmy - z tym Daft Punkiem jest serio coś na rzeczy.

Chłopaki właśnie przedstawili nowy image - tzn. dali jeden obrazek. Ale jako psycho, zacząłem się tak jarać, ze szkoda gadać. Do zobaczenia na oficjalnej stronie zespołu.

Czyli, że co? Album, trasa? Wszystko naraz. I WANT IT ALL.

Cz.

Ruda na Kołku

No to mamy - pierwszy festiwalowy występ Rudej z Wielkiej Brytanii w naszym kraju. Florence and The Machine zostali ogłoszeni pierwszym headlinerem krakowskiego festiwalu organizowanego przez Alter Art - Coke Music Festival. Event odbędzie się 9-10 sierpnia, a bilety są droższe niż rok temu - za karnecik trzeba zabulić 245/275 zł.

Wszystko fajnie, pierwsza płyta bardzo w porządalu, druga słabiutka, ale hype jest. Tylko wydaje mi się, że całe to ogłoszenie jest spóźnione o ładnych parę lat.

Tak czy owak, Floręs zbiera ode mnie propsy za pierwszą płytkę.

Miejcie miłość i opowiedzcie jak było po Coke'u, bo ja się nie wybieram.



Cz.

Swans podwójnie w Polsce!

Headliner zeszłorocznego, świetnie przyjętego, koncertu na Off Festival, ponownie pojawi się nad Wisłą. A konkretniej w Warszawie i Krakowie (ej, nie ma już innych miast w Polsce?)

Na supporcie z Xiu Xiu, Swans zagrają 15 i 16 marca. Najpierw w krakowskim klubie Kwadrat, a dzień później w warszawskiej Stodole (Warszawka Stodołą stoi, zdecydowanie).

Epicka sprawa, poważnie. Zwłaszcza, że ostatnie płyciwo zespołu, The Seer, jest bardzo udanym wydawnictwem.




Cz.

Crystal Fighters na dwóch koncertach w Polandii

Koncert jednych z uczestników Open'era 2011, Crystal Fighters, o którym pisaliśmy już jakiś czas temu, wyprzedał się. Co to oznacza? Hajs się zgadza i ogłaszamy następne koncerty! I to w dodatku dwa.

Pierwszy odbędzie się w warszawskim klubie Stodoła, 11.11.2013 roku, a drugi w Krakowie w klubie Studio - dzień później. Zespół będzie promował swoją drugą płytę - Crave Rave, której premiera będzie miała miejsce w pierwszej połówce tego roku.

Cz.

Nine Inch Nails - wielki powrót!

Cztery lata temu byliśmy świadkami pożegnalnej trasy "Wave Goodbye", która kończyła pewną erę dla zespołu.

W tym roku, a dokładnie na początku lata, Nine Inch Nails, czyli kapela Trenta Reznora, ogłosiła wielki powrót na scenę, aby zagrać swój pierwszy koncert od kilku lat. Trasa koncertowa, w którą wyrusza zespół potrwa aż do 2014. Obejmie ona USA, jak i również inne kontynenty.

Jestem pewien, ze fani pokonają każda odległość by zobaczyć i usłyszeć skład w który wchodzą: Eric Avery (Jane's Addiction), Adrian Belew (King Crimson), Alessandro Cortini, Josh Eustis (Telefon Tel Aviv), Ilan Rubin i oczywiście Trent Reznor.

Więcej info wkrótce.


So.


niedziela, 24 lutego 2013

Life Festival 2013

Oświęcim stoi Genesis. Rok temu na Life Festival występował kultowy już wokalista brytyjskiej grupy Peter Gabriel, a w tym roku będzie można posłuchać kolejnego członka Genesis - Raya Wilsona z zespołem Stiltskin. Szkot występował na pierwszej edycji oświęcimskiego festiwalu.

Oprócz niego wystąpią m.in.: Sting, Brodka, Jamaram i najdziwniejszy projekt polskich radiowców - Poparzeni Kawą Trzy.

Ciekawe głosy Wilsona i Stinga to na pewno fajna okazja, żeby posłuchać jak się powinno śpiewać. Zróbcie sobie wolne 29.06 i jazda do Oświęcimia.



Cz.

Kolejna reaktywacja Led Zeppelin?

Frontman legendarnej brytyjskiej grupy Led Zeppelin, Robert Plant, w wywiadzie dla australijskiego programu telewizyjnego 60 minutes zaznaczył, że rok 2014 jest dla niego wolny i nie ma niczego ciekawego do roboty. Powiedział to w kontekście reaktywacji grupy.

Czeka na Jimmy'ego Page'a i John Paul Jonesa, którzy niestety milczą w tej kwestii.

Dawać na trasę dziadki, bo jeden koncert w 2007 roku dla mega farciarzy jaskółki nie czyni. A chciałbym zobaczyć ich przed śmiercią. Swoją lub ich.




Cz.

poniedziałek, 18 lutego 2013

SebastiAn na FreeFormFestival

Na razie Azealię Banks można odłożyć między bajki - ogłoszonym kolejnym artystą FreeFormFestival został SebastiAn, członek Ed Banger Records.

Hejt na Francuza wiadomy - na Selectorze był nijaki, poprawił się na Audioriver, ale jednak otacza go taka aura 'wyjebane w publikę'. Zobaczymy jak się zaprezentuje w Warszwie.



Cz.

niedziela, 17 lutego 2013

Glastonbury ma pierwszego headlinera?

To się Michael Eavis, organizator Glastonbury Festival i właściciel farmy, na której event się odbywa, zakochał w popie. Po roku 2011 i Beyoncé, organizatorzy starają się pozyskać Rihannę.

Może to mieć podwójne dno - albo chcą poszerzyć zasięg odbiorców festiwalu, albo nie ma żadnych ekscytujących nazw na rynku festiwalowym w tym roku. Chociaż w to drugie nie wierzę, bo Glastonbury to firma, której się nie odmawia. A nie ma co ukrywać, że obok Adele, Barbadoska to najbardziej rozchwytywana kobieca wokalistka. Dodatkowo - masowa sława.

Zobaczymy, czy źródła mówią prawdę, czy to znowu tylko plotki.

Cz.

Trochę newsów

Isis już nigdy nie wróci, co zresztą bardzo mnie smuci, ale dobrą informacją dla każdego fana tej sludge'owej legendy jest to, ze trzech jej członków (Aaron Harris, Clifford Meyer i Jeff Caxide) wraca z nowym projektem. Jesteście ciekawi kto zastąpi miejsce Aarona za mikrofonem? Otóż będzie to wokalista Deftones - Chino Moreno.

Po przesłuchaniu kawałka poniżej nasuwa mi się tylko jeden wniosek - będzie to post-rockowy Deftones.



Nowy album Toola. Już 7 lat czekamy na nowy krążek. Wszelkie plotki na temat nowego longplaya coraz bardziej mnie irytują. Maynard ostatnio powiedział w jednej ze stacji radiowych, że nie mają zupełnie nic na nowy album i na pewno nie otrzymamy go w tym roku. Z drugiej strony pałker Danny Carey rok temu oznajmił światu, że jednak coś nagrywają i CD pojawi się w sklepach w 2013.

Taki jest po prostu Tool i tacy są właśnie jego członkowie. Jak to napisał jeden z portali muzycznych: WILL SOMEBODY GIVE US A DEFINITIVE ANSWER ON THIS FUCKIN' TOOL ALBUM ALREADY?
albo: No one ever really knows what the fuck Maynard is really thinking anyway. Fingers crossed, eh?

Myślę, że to najtrafniejsze komentarze.



Jedziemy dalej. 

Do takich nazw jak: Slayer, King Diamond, Lamb Of God, Anthrax, DevilDriver, Accept czy Municipal Waste, dołączyli właśnie Exodus, 3 Inches Of Blood, Dying Fetus i Xerath. Zasilą oni line-up na tegorocznym Bloodstocku.

Prace nad nowym albumem od Niemieckiej post-metalowej formacji The Ocean zostały nareszcie ukończone. Będzie to follow-up do wydanego w roku 2010 krążka 'Heliocentrica and Anthropocentric'. Dokładnej daty premiery jeszcze nie znamy, co nie zmienia faktu, że się jaram.



Nowe Alice In Chains już w maju, a tytuł płyty to - The Devil Put Dinosaurs Here. Poniżej teledysk do nowego kawałka 'Hollow'.


Nie możecie doczekać się nowej płyty Black Sabbath? Zobaczcie co mają do powiedzenia o niej sami członkowie tej legendarnej kapeli. Przypominamy, że album ma pojawić się w czerwcu tego roku.

 


Jak już wcześniej wspominaliśmy na naszym fejsbukowym page'u, na nowej płycie Queens of The Stone Age zagra również Elton JohnPod tym adresem mozecie uslyszec wiecej informacji na ten temat od samego Eltona.

So.

sobota, 16 lutego 2013

Azealia na FreeFormFestival?

PLOTY, PLOTY, PLOTY, czyli headlin3r.blogspot.com/pudelek.

Ptaszki ćwierkają, że jest minimalna szansa na to, że Azealia Banks NIE WYSTĄPI na FreeFormFestival w Warszawie.

HOT, HOT, HOT, czekamy na jakieś potwierdzone informacje ze strony organizatorów festiwalu.

Cz.

Jarocin odbędzie się również i w tym roku

Znacie płyty artystów, które są na tyle legendarne, że ich follow-upy nie są potrzebne? Tylko by zaszkodziły fenomenowi danego longplaya - na przykład Eis. Niech on nie wraca, błagam. Dobra, My Bloody Valentine to wyjątek potwierdzający regułę. Wiecie o co mi chodzi, wierzę.

Podobnie jest z festiwalami. Jarocin swego czasu tworzył szeroko pojętą polską muzykę rockową. Dzięki temu eventowi poznaliśmy m.in. T. Love, Hey, Dżem, Kat, Maanam. Nasi rodzice mieli swojego Open'era.

Teraz to popłuczyny fajnego festiwalu z przeciętnym line-upem. Często są to powroty dawnych debiutantów - a gdzie pokazywanie czegoś nowego, ekscytującego? Wiadomo, że nutki PRLu już nic nie wróci, a klimat już nigdy nie będzie taki jak wtedy. Dlatego sens istnienia Jarocina jest absurdalny.

Zagrożenie wyrzuceniem z koncertowego kalendarza roku 2013 było ogromne. Została jednak oficjalnie potwierdzona data tegorocznego Jarocina - 19 do 21 lipca. Organizatorem jest Go Ahead.

Pytanie brzmi: po co?


Cz.

piątek, 15 lutego 2013

CO ZA OGŁOSZENIE!

Stało się, wywołałem, jestem szczęśliwy, Boże CO ZA OGŁOSZENIE.

Kurcze, Modest Mouse dla alternatywy można stawiać na równi z Pixies i Pavement - bezkompromisowi, oryginalni i pojebani. Ziółkowski znowu to zrobił, znowu w niego wierzę. I PO RAZ KOLEJNY podkradł artystę, który wydaje się, lepiej pasowałby na katowicki Off Festival. A tu zonk, Gdynia znowu górą.

Naprawdę, w ilu poprzednich postach zaznaczałem, że mogliby w końcu wpaść do naszego przepięknego kraju? Zrobili to, co za zuchy!

Obok Modestów w Babich Dołach (czy tam Gdyni Kosakowo, dla mnie to zawsze już pozostaną Babie Doły) na scenach Open'era 2013 wystąpią Editors (ble) i Alt-J, autorzy jednego z najbardziej intrygujących albumów 2012. Wg mojej opinii oczywiście, także nie rzucajcie się.

Jeśli ktoś jeszcze marudził, że line-up jest do kitu, to niech się zastanowi po raz enty i przyjedzie do Gdyni. Nie ma cholery, Modest Mouse trzeba zobaczyć.




Cz.

czwartek, 14 lutego 2013

Nowi na Audioriver 2013

Ogłoszonymi artystami na festiwal w Płocku są GusGus w wersji live, Netsky, Jeff Mills, Wraetlic, Tale of Us i Oszibarack.

Czekamy na następne ogłoszenia, bo ciągle nie widać naprawdę dużej nazwy typu Röyksopp.

Cz.

środa, 13 lutego 2013

Skunk Anansie na Open'erze

Puścili parę.

Jutro są ogłoszenia w Radiowej Trójce - Ziółkowski wpadnie i zacznie opowiadać kto się pojawi w nadchodzącej edycji Open'er 2013. Skunk Anansie już się wydali za pomocą facebooka. Powtórka z 2010 roku. Zobaczymy jutro, czy będzie więcej artystów ogłoszonych, także stay tuned.

Odgrzewany kotlet, zero zajawy.

Cz.

RATM - ploty, ploty, ploty!

Jak już każdy zapewne wie, chłopaki z Rage Against The Machine nie mieli w planach powrotu na scenę, ani nagrania nowej płyty, ale...

Nadzieje wszystkim fanom formacji, której fenomen barwnie opisał zaprzyjaźniony z zespołem raper Chuck D z Public Enemy: To była rebelia wykluczonych, którym skradziono prawa i ziemie.
Tu nie chodziło o narzekanie, ze mamusia i tatuś nie dają kieszonkowego, czy o przyłożenie pudelmetalowcom... To była rewolucja wymagająca prawdziwej zmiany, podczas gdy wywracano do góry nogami muzykę, zrobił niedawno basista Black Sabbath, który wyjawił, ze jakoby pałker Brad Wilk ma pełnić funkcję perkusisty na nadchodzącej płycie Sabbathów. Nie zostało jednak dopowiedziane, czy Wilk będzie towarzyszył im w trasie koncertowej.

- Nie jesteśmy pewni, czy będzie z nami grał - powiedzial Butler. - Nie wiemy, ponieważ z tego co się orientuje, Brad ma pewne zobowiązania wobec Rage Against The Machine.

Plotki, o których piszemy ostatnio się sprawdzają. Oby było tak również w przypadku RATM!



So.

Niemiecki Melt i jego line-up

Sezon line-upowy w pełni. Niemiecki festiwal Melt, odbywający się nad sztucznym jeziorem Gremminer See, odsłonił swoje karty.

The Knife (jak Szwedów nie będzie w tym roku w Polsce to będzie jakiś kurwa dramat organizatorów), Purity Ring, Alt-J, Dan Deacon, Flying Lotus...

A co najciekawsze, na Melt! Festival 2013 będzie miał szansę pokazania się nasz rodzimy duet DJski, znany chyba z większości dobrych bib w Polsce - Catz 'n Dogz. Powodzenia chłopaki!

Wszyscy artyści dostępni na trailerze festiwalowym:



Cz.

Woodkid na FreeFormFestival

Pierwszym ogłoszonym artystą na warszawskim FreeFormFestival jest Woodkid.

Koleś co ciekawe nie ma jeszcze longplaya, ale podobno prace są na ukończeniu. Bardzo fajna EP'ka "Iron" została ciepło przyjęta przez słuchaczy i ludzi, których nazywam poudaję-że-się-znam. Także mówi to samo przez się, że koleś ogarnia. Możemy być świadkami mega ciekawej płyty.

Festiwal odbędzie się 10-11.05 w warszawskiej Soho Factory.

Taka ciekawostka poniżej - kawałek Woodkida ze sztucznoustą Laną Del Rey.



Cz.

Polska klątwa Mariny and the Diamonds

Odwołała koncert. Znowu.

Przełożony styczniowy koncert Marina and the Diamonds, którego drugi termin został wyznaczony na kwiecień - nie odbędzie się. W naszym kraju wystąpiła jako support przed wrześniowym koncertem Coldplay na Stadionie Narodowym w Warszawie.

Na swoim oficjalnym fejsie tłumaczyła się słowami: "Próbowaliśmy wszystkiego (i mam na myśli absolutnie wszystko), aby te terminy były możliwe, ale okazało się, że jest to logistycznie niemożliwe przy obecnej koncertowej produkcji. Powiedzieć, że jestem sfrustrowana i rozczarowana to zdecydowanie  za mało. Z jakiegoś powodu ta trasa miała się nie odbyć. Prawdopodobnie od razu powinnam ją odwołać, a nie przekładać. Bardzo zależało mi na tym, żeby doszła do skutku.".

Sratata - 3H: HAJS, HAJS, HAJS.

Cz.

Korn na koncercie z Headem

Na Impact Festival w tym roku przyczłapie do nas parę fajnych bandów. Może przypomnijmy: RammsteinSlayer, Korn, Behemoth, Airbourne, Mastodon, Ghost, 30 Seconds to Mars, Paramore, Asking Alexandria.

Szczyty marzeń to nie są, ale swego rodzaju powrót do czasów gimnazjalnych - to na pewno.

Korn po pewnego rodzaju zakończonej współpracy z gitarzystą, który był od zarania dziejów w tym nu-metalowym pionierze, znowu wraca do macierzy. Gitarzysta Head, który tak bardzo chciał odejść z powodów religijnych, wrócił do składu - na razie koncertowego. Potwierdzone info jest takie, że w Warszawie zobaczymy twórcę najbardziej znanych riffów w dyskografii Amerykanów. 

Fajnie.

Poniżej występ z zeszłego roku w Parku Sowińskiego w Warszawie, na festiwalu Rock in Summer.



Cz.

Nie będzie więcej koncertów Destiny's Child?

Przynajmniej w tym roku.

Finał Super Bowl za nami i tak jak pisaliśmy w jednym z naszych poprzednich postów - występ Beyoncé uświetniła swego rodzaju reaktywacja koncertowa Destiny's Child. Okazało się, że w związku z nadmiarem pracy dziewczyn przy solowych projektach, był to raczej wyskok jednorazowy.

Nie wiem, czy jeszcze jest ktoś kto nie widział - chociażby z ciekawości. Ale tak na wszelki wypadek.



Cz.

Kraftwerk headlinerem T in the Park

No całkiem ładną paczkę sobie przyszykowali na ten rok Szkoci. Do poprzednio ogłoszonego zestawienia dołącza legenda elektroniki, zespół na którym wzorowali się wszyscy wielcy - nawet nie związani z tego typu muzyką. Proszę Państwa - Kraftwerk!

Pamiętacie, że w Poznaniu na Malcie też będziecie mogli zobaczyć Niemców? Bliżej, niż śmigać do Szkocji.



Cz.

wtorek, 12 lutego 2013

Carlos Santana w Słupsku

A to bardzo ciekawa informacja. Na 7. Festiwalu Legend Rocka w Dolinie Charlotty w Strzelinku koło Słupska wystąpi legendarny gitarzysta - Carlos Santana. Będzie headline'ował ten event razem z Alice Cooperem.

Bileciki nie stoją tak dużo, bo 250 zł, 220 zł i 185 zł, także wydaję mi się, że warto się wybrać. Naprawdę przesympatyczne ogłoszenie.



Cz.

Kolejne Offy

Do katowickiego składu Off Festival 2013 dołączają: The Walkmen, The Pop Group, Alunageorge i Blondes. Oraz najsilniejszy z całej stawki - polski reprezentant rapu, Bisz.

Nie wiem jak Wy, ale ja ciągle nie czuję tego line-upu jako całości. Czekamy dalej na ogłoszenia Artura Rojka.

Cz.

Beliebe or not, Justin w Łodzi - hejterzy poszli won

Świat obiegła informacja, że bożyszcz gimnazjalistek przybędzie do Polski - łódzka Atlas Arena - 25 marzec. Nie jara mnie ta informacja, ale ... kurwa dlaczego tyle hejtu?

Ludzie, którzy rzucają frazesami, jaki to Bieber jest słaby, cienki i asłuchalny niech spojrzą na to z innej strony - Jackson i Timberlake też byli kiedyś dziećmi/młokosami i też byli hejtowani. Jeden to Król, drugi to przyszły Król popu. Without doubt.

Wiadomo 'bejbe, bejbe uuuuuh' i inne 'przeboje' Kanadyjczyka to nie moja bajka. Rozumiem jednak, dlaczego dzieciaki się jarają - każdy miał swojego muzycznego Biebera w młodości. Mówicie sobie teraz w myślach, że nie? To przestańcie, bo kłamiecie. Przypomnę Wam tylko parę nazw: N'Sync, Backstreet Boys, Britney Spears, Scatman John.

A kto z Was przesłuchał najnowszej płyty młokosa - Believe? Ja też nie dałem rady w całości, ale widać progres, widać rozwój i widać, że stara się pójść w dobrą stronę. Współpraca z Drake i takim the Weeknd wyszłaby mu naprawdę na dobre.

Nie podoba się koncert Biebera? Skończcie pierdolić i po prostu nie idźcie.

A, na supporcie będzie autorka najfajniejszego teenage popu ostatnich lat (a dziewczyna rocznik '85 i do 'teen' się już raczej nie zalicza) - Carly Rae Jepsen. Call me maybe?

Macie, przesłuchajcie ten kawałek - arcydzieło to nie jest, ale bardzo porządny track.



Cz.

Macca we Wrocławiu?

Na razie ploty - wrocławskie gazety informują, że Sir Paul McCartney (jak ktoś nie wie kto to jest - wyjść stąd, natychmiast) ma wystąpić po raz pierwszy na polskiej ziemi. Na stadionie we Wrocławiu.

Byłoby miło, czekamy na rozwój wydarzeń z niecierpliwością. Każdy by sobie pośpiewał pod sceną 'Yesterday' albo 'Hey Jude'. W ogóle zobaczyć taką muzyczną legendę mającą wpływ na każdy gatunek muzyczny, których słuchamy po dziś dzień. Jarałbym się.



Cz.

A na południu co się dzieje?

A tam, zaiste - dzieje się. Rock For People żyje! I ma się całkiem nieźle.

Po pierwsze - organizatorzy podnieśli się z kolan po zeszłorocznej katastrofie pogodowej. No to, co się tam działo, jest niewyobrażalne. Większość koncertów zostało odwołanych z uwagi na bezpieczeństwo. Sami sprawdźcie - ulewy w Polsce przy tym to nic.



Po drugie - ogłosili naprawdę całkiem przyzwoity line-up. A to jeszcze dopiero kilka nazw. Ogłoszono Queens of the Stone Age, Papa Roach, Klaxons i Parov Stelar. Naprawdę fajnie, tylko ten nieszczęsny Papa Roach psuje te ciekawe doznania podczas czytania ogłoszonych zespołów. Zobaczymy, co będzie dalej - zważywszy na fakt, że to bardzo popularny festiwal również wśród mieszkańców południowej części Polski.

Cz.

Primavera i Coachella w wydaniu tegorocznym. Miażdzą?

Tak, co się dzieje w tym roku na Primaverze moja głowa nie ogarnęła. Odwrotnie stało się w przypadku Coachelli - coś jednak tam do końca w tym line-upie nie trybi. Przyjrzyjmy się może temu dokładniej.

Po ogłoszeniu całego plakatu hiszpańskiego festu, uważanego za pioniera dla wszystkich komercyjnych-ale-jednak-ambitniejszych eventów na świecie, zawrzało. Ludzie zaczęli się tak jarać, że Twitter był oblegany tagowaniem Primavery 2013 jako #bestfestever, #ohmygod i #japierdolecozalineup - ale to pewnie jakiś polski akcencik w tym ćwierkającym social portalu. Całość dostępna pod tym adresem: http://www.primaverasound.com.

Wystarczy jednak wymienić chociażby nazwy takie jak Blur, Nick Cave & the Bad Seeds, Phoenix, Tame Impala, Band of Horses, Deerhunter, My Bloody Valentine, Jesus and the Mary Chain, Grizzly Bear, Tinariwen, Neurosis, Wu-Tang Clan, Dinosaur Jr., The Knife, Hot Chip, Shellac, John Talabot, Apparat, Simian, Disclosure, Neko Case, Solange, Jessie Ware, Fuck Buttons, Glass Candy, Dead Can Dance. A wiecie dlaczego to takie jarające nawet dla osób, które nie mają hajsu na takie wypady? Bo ZAWSZE coś się powiela na Open'erze i innych Offach, czy Tauronach. Jest więc szansa i na Cave'a i na My Bloody Valentine (chociaż tu jest ciekawie - Rojek ich nie chce w Katowicach, bo są za trudni do odbioru live (no tak, Swans rok temu to była czysta 'rozrywka'...)) i Phoenix i The Knife. Wyobraź to sobie, sobie. Ja wierzę w te nazwy, szczerze.

A poniżej The Cure na hiszpańskiej scenie.




Dobra, oficjalnie wiemy, że Hiszpanie zamietli tym line-upem. Sama górna linia plakatu, nie wiem jak oni się wszyscy pomieszczą. A jak wygląda z amerykańskim gigantem prosto z West Coast? Wiadomo - hajsu poszło od cholery. Nazwy wielkie. Jak to zwykle na Coachelli.



Patrząc jednak na plakat mam jedno zasadnicze pytanie: Czemu Phoenix jest HEADLINERem drugiego dnia festiwalu? Nie zauważyłem, aż takiej popularności w Stanach - a co dopiero na świecie. Dla mnie to zawsze był zespół, oczywiście całkiem niezły, ale raczej nadający się do namiotu / na wczesne godziny popołudniowe na główną scenę. To jest podobne kuriozum, jak rok temu w Gdyni, gdy the XX headline'owali ostatni dzień Open'era.

Druga kwestia - line-up po prostu nie urywa głowy. Jest przyzwoity. Liczyłem na coś więcej, zdecydowanie.

A, dawać Modest Mouse też do Polski!

Cz.

Roskilde Festival 2013

Do takich artystów jak: Queens of The Stone Age, Slipknot, Sigur Rós, Animal Collective, Volbeat, Kvelertak, Dead Can Dance, Rihanna i wielu, wielu innych, do line-upu dołączyli niedawno - Kreator, Anaal Nathrakh i The Dillinger Escape Plan.

Ci ostatni pojadą do Danii promować swój nowy krążek, który ma pojawić się na wiosnę - ja osobiście nie mogę się tego wydawnictwa doczekać. Od zawsze DEP był dla mnie jednym z zespołów, które najmocniej liczą się na scenie hardcore.

Edycja odbywająca się w Danii swój start zanotuje 4 lipca. Festiwal zakończy się 7.07.

Przypomnijmy również line-up angielskiej edycji Roskilde, który odbędzie się 23 sierpnia i potrwa do 25.

- Eminem
- System of a Down
- Deftones
- Fall Out Boy
- Foals
- Bring Me The Horizon
- Biffy Clyro
- Sub Focus
- Alt-J
- Jake Bugg
- Boy Better Know



So.

Beyoncé na Orange Warsaw Festival 2013

Plotka na temat występu Beyoncé w Polsce została oficjalnie potwierdzona.

Amerykańska mega-hiper-super-duper gwiazda zaśpiewa na tegorocznym Orange Warsaw Festival, który w tym roku zmienia swoją dotychczasową lokalizację - z Pepsi Areny przy ulicy Łazienkowskiej - na Stadion Narodowy.

Wszystkich serdecznie zapraszamy, bo jak powszechnie wiadomo - królowa r'n'b wystąpi w naszym kraju po raz pierwszy! DIWA!

Kupujcie również karnety, które jeszcze tylko przez dwa dni, bo do 14 lutego, są w promocyjnych cenach.


So.

Daft Punk, ah ten Daft Punk...

Jak obiecywaliśmy w poprzednim wpisie - wracamy na pełnej! Czas nadrobić zaległości z wpisów dodanych na fejsbuku, aighhhhht.

Wszystko zaczęło się pięknego dnia, w którym ogłoszono, że Daft Punk, jeden z muzycznych duetów mojego życia, symbolizujący zajebistość francuskiej elektroniki i jedną z moich płyt wszechczasów EVER - Discovery...no właśnie, co ogłoszono? Koncert w POLSZY!

 ....Nie, nie będę aż takim marzycielem, ale w związku z przejściem do Columbia Records i oficjalnym potwierdzeniem nagrywania nowego longplaya (głośno już było o tym wcześniej, w związku z informacją, jakoby duet nawiązał współpracę ze znanym producentem - Nile Rodgersem), trasa wydaje się jak najbardziej prawdopodobna. Oczywiście ewentualny tegoroczny występ w naszym płynącym mlekiem i miodem kraju musiałby się wiązać z wydaniem płyty w tym roku - czy to nastąpi przed sezonem? We will say what time will tell.


Cz.

czwartek, 7 lutego 2013

Reunited!

To nie jest tak, że nic nie robimy. No, może jeśli chodzi o naszego pięknego bloga sprawa wygląda trochę inaczej, niestety.

Wiemy, że zamulamy. Wiemy, że nie jest tak jak na początku. Wiemy również, że miał być jakiś ranking koncertów 2012. Sprawa wygląda prosto - czas na poświęcenia! Cz. rzuca pracę, by mieć więcej czasu na pisanie, a So. ciągle zapierdala na obczyźnie. Jednak kopnie się w dupę, wierzę.

Dajcie czas do przyszłego tygodnia, a będziemy zapierdalać z newsami jak dzikusy - nic się nie zmieni, znowu będziemy najlepsi! W sumie i tak byliśmy. Ciągle jesteśmy. Nawet koncert Biebera nam w tym nie przeszkodzi! Przy okazji - nie rozumiem hejtu frajerów w komentarzach. Ale o tym na pewno wkrótce, wypluje to z siebie!

Tekst pięknie oddaje, co czujemy w tym momencie. Serduszka.



Cz.