środa, 27 lutego 2013

Sezon się zbliża...a co z rapsami?

Właśnie, to jest pytanie. Ogłoszenia festiwalowe w pełni, paru headlinerów na świecie to artyści związani ze światkiem hip-hopowym. A w Polsce? Jedynym ogłoszonym dotychczas przedstawicielem tego nurtu muzycznego jest nasz polski produkt Bisz, który wystąpi na Off Festivalu. Oczywiście będzie tam promował swoją płytkę wydaną u Miuosha w Fandango Records - Chodnikowy Wilk. Bardzo udana produkcja tak swoją drogą - warta sprawdzenia zdecydowanie.

Ok, ale Bisz już nawet w Grudziądzu był swego czasu - to znak, że odwiedził/odwiedzi już większość miast w Polsce. A co z zagranicą? Jakieś legendy, albo świeżynki odkryte przez mainstream?

Na to trzeba poczekać do ogłoszeń czeskiego Hip-Hop Kempu. Jednakże Off i Open'er swego czasu zapraszali gwiazdy naprawdę fajnego formatu - od Jaya-Z, Kanyego Westa, po Raekwona, Q-Tipa, Wiza Khalifę. W tym roku jednak też możemy się szykować na coś naprawdę mocnego.

Zacznijmy od dwóch legend, które koncertują wzdłuż i wszerz Europy i nie tylko. Pierwsza z nich to Wu-Tang Clan. Raekwon solo był, jak już wspomniałem, w Katowicach u Rojka w roku 2010. Tym razem może wystąpić ze swoją macierzystą grupą - wszystko przez ogłoszenie festiwalowych koncertów w Barcelonie na moim tegorocznym faworycie line-upowym - Primaverze. Drugi z dużych koncertów festiwalowych to oczywiście Coachella. Wszystko się scala, wszystko wygląda ładnie - jest szansa!

Druga legenda to A Tribe Called Quest. Q-Tip solo już był na Open'erze w roku 2009 i dał naprawdę fajny i energetyczny koncert. W tym roku chłopaki od 'Can I kick it?' występują m.in. 12.07 na niemieckim Splash! Festival.

A teraz coś z młodych wilków (ale nie tych Popkillera). Mianowicie Macklemore z Ryanem Lewisem oraz Kendrick Lamar. Gorące nazwiska festiwalowe na tegorocznym mainstreamowym rynku. Chłopaki koncertują wzdłuż i wszerz na wielu europejskich festiwalach, także bankowo któraś z tych dwóch (trzech?) postaci wystąpi na którymś z naszych przezajebistych festów.

Wyścig o raperskie nazwy będzie na pewno gorący i pełen zwrotów akcji. Zobaczymy jak się rozwinie. A pierwszą nazwę możemy poznać w następny czwartek na ogłoszeniach gdyńskiego Open'era.






Cz.

Brak komentarzy: