czwartek, 28 lutego 2013

Radiohead w Polsce...A nie, to Atoms for Peace i też nie wiadomo!

Chłopaki z grupy / supergrupy / hipergrupy / zespoliku? Niepotrzebne skreślić. Wracając - Atoms for Peace są wg mnie coraz bardziej prawdopodobni występu gdzieś u nas w Polszy. Why?

Występy na Pohodzie i Exit Festival podczas tego sezonu festiwalowego. Przede wszystkim. Pohoda często się dzieliła swoimi artystami z Open'erem, dlaczego by nie tym razem? Dwa - Ziółkowski jest Radioheadowym freakiem. Po zaproszeniu Atoms for Peace by mógł piać z zachwytu że Yorke był w Gdyni. Podjar na maksa. Ale wydaje mi się, że po utracie Animal Collective i Modest Mouse również i Rojek z Off Festivalem mógłby powalczyć. Inni chyba odpadają w przedbiegach. Chociaż mogę się mylić.

Yorko psychole trzymajcie kciuki, to powinno się udać! A - tak jak nie jestem fanem Radiohead, tak płyta Atoms for Peace trochę hulała u mnie na głośnikach. O czymś to świadczy!

Cz.

Brak komentarzy: