czwartek, 28 lutego 2013

Nasi za granicą mają w pytkę - potwierdzone info

W kwestii zagranicy trochę się nazbierało informacji o nowych nabytkach line-upów głównie angielskich festiwali, także nie ma co się rozwodzić - jedziemy.

17-18 sierpnia odbędzie się kolejna edycja festiwalu organizowanego przez molocha Virgin Media # V Festival. Tak jak zeszłe edycje, oprócz headlinerów pokroju np. Eminema, były niezbyt specjalne, tak w tym roku dość mnie zaskoczyli niektórymi aktami. Ale tym razem nie headlinerami. Chociaż może Beyoncé to zaskoczenie. Kings of Leon już nie.

Powyższa dwójka artystów dołączy do Two Door Cinema Club, The Vaccines, Stereophonics, The Courteeners, The Script, Emeli Sandé, Calvin Harris, Beady Eye, Jessie J, Basement Jaxx, Olly Murs, Paloma Faith, James, Rita Ora, Jason Mraz, Fun., Labrinth, Ellie Goulding, Kendrick Lamar, Of Monsters And Men, Maverick Sabre, Travis, Jessie Ware, Maximo Park, Rudimental, James Arthur, Deacon Blue, Little Mix, Ocean Colour Scene, The Fratellis, Gabrielle Aplin, Laura Mvula. Wygląda solidnej niż rok temu, ale też bez jakichkolwiek większych rewelacji. Cieszy Basement Jaxx - ich swoisty powrót na wielkie festiwale. Pamiętamy świetny set na Open'erze 2009.



Z kolei Wireless Festival w Londynie troszkę się zmienił od ostatniego czasu - nie odbędzie się jak dotychczas w Hyde Parku, tylko w London's Queen Elizabeth Olympic Park. Fajnie długa nazwa jak dla parku, nie? No, ale tu z headlinerami to pojechali po całości - Justin Timberlake i Jay-Z. Ich jedyne występy tego lata w Wielkiej Brytanii. A kto poza nimi? Snoop Dogg, Trey Songz, John Legend, Miguel, Frank Ocean, Emeli Sande, Rita Ora, Kendrick Lamar, Miguel, DJ Fresh i Calvin Harris. Trochę fajnie, trochę eskowo. 12-13 lipiec.

Jeszcze jedno. Jak w tym roku ktoś zorganizuje jego koncert to znaczy ze na mapie koncertowej jesteśmy pierwsza liga. W przeciwnym wypadku i odkładaniu tego na lata następne - ciągle jesteśmy marnym wschodem. Musi. Wystąpić. W. 2013. Timberlake.



O szkockim T in the Park już troszkę pisaliśmy. Także może po prostu przejdźmy do tego, kto nowy: Yeah Yeah Yeahs, Dizzee Rascal, Foals, Phoenix, Haim, Kendrick Lamar, Calvin Harris. Ten Lamar się powtarza tak często, że coś czuję, że to jednak on wygra z Macklemorem w walce o sloty na Open'erze 2013. Tak samo fajnie widzieć nazwy Phoenix i Yeah Yeah Yeahs. Wierzę!

A, po paru przesłuchaniach nowej płyty Phoenix - Bankrupt! chciało mi się płakać. Ale może to grower, nie poddaje się!



A do line-upu Download Festival dołączyli Gogol Bordello, Papa Roach, Europe. It's the final countdownnnnnnnnnn. To już raczej ciekawostka, niż naprawdę gruba i fajna rzecz.

Cz.

2 komentarze:

Idiotka. pisze...

Rita nie Rota.

headliner pisze...

Pjonteczka, dzięki za zauważenie literówki.

W sumie kto by się Orą przejmował.