czwartek, 7 lutego 2013

Reunited!

To nie jest tak, że nic nie robimy. No, może jeśli chodzi o naszego pięknego bloga sprawa wygląda trochę inaczej, niestety.

Wiemy, że zamulamy. Wiemy, że nie jest tak jak na początku. Wiemy również, że miał być jakiś ranking koncertów 2012. Sprawa wygląda prosto - czas na poświęcenia! Cz. rzuca pracę, by mieć więcej czasu na pisanie, a So. ciągle zapierdala na obczyźnie. Jednak kopnie się w dupę, wierzę.

Dajcie czas do przyszłego tygodnia, a będziemy zapierdalać z newsami jak dzikusy - nic się nie zmieni, znowu będziemy najlepsi! W sumie i tak byliśmy. Ciągle jesteśmy. Nawet koncert Biebera nam w tym nie przeszkodzi! Przy okazji - nie rozumiem hejtu frajerów w komentarzach. Ale o tym na pewno wkrótce, wypluje to z siebie!

Tekst pięknie oddaje, co czujemy w tym momencie. Serduszka.



Cz.

Brak komentarzy: