Tak mi zapachniało juwenaliami patrząc na kolejne ogłoszenie tegorocznego Jarocina. Przypominam równocześnie o pierwszym rzucie. A, trochę pozytywów widzę w tym ogłoszeniu, ale ogólnie pozostaje przy wierze, że Jarocin w tym roku jest bezsensu.
Między 19 a 21 lipca w Jarocinie, obok artystów z poprzedniej notki, wystąpią Suicidal Tendencies, Hey, Moskwa, Dżem, Farben Lehre, Bednarek oraz Raggafaya.
Z rzeczy godniejszych odnotowania to Suicidal Tendencies. Ciekawy band w sumie i fajnie by było zobaczyć jak na żywo wyglądają.
Druga sprawa to trzydziestolecie Moskwy - powrót do starych punkowych korzeni festiwalu. To na plus zdecydowanie.
A ostatnia to ... a tu Was zaskoczę - Hey. Nosowska z zespołem będą w całości grać swoją najlepszą, trochę grunge'ową płytkę - Fire. I to bym zobaczył z tego wszystkiego najchętniej.
Cz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz